Odpowiadasz na:

Re: Swissmed poród 2014

Również byłam wczoraj z rana na kwalifikacjach. Z racji tego, że tydzien temu miałam robione USG i to przez lekarkę w przychodni Swiss, to odpuściliśmy badanie.
Żałuję jednak, że nie wzięłam... rozwiń

Również byłam wczoraj z rana na kwalifikacjach. Z racji tego, że tydzien temu miałam robione USG i to przez lekarkę w przychodni Swiss, to odpuściliśmy badanie.
Żałuję jednak, że nie wzięłam planu porodu. Zdecydowałam się spróbować siłami "natury" z zzo ;) a jak nie dam rady, wówczas w odwodzie będzie cc. No jeszcze zobaczymy, jaki na koniec będzie maluch. Jak na razie ciąglę wielkościowo jest o 2-3 tyg do przodu ;)
Także myślę, że plan mi się przyda, bo kwestie lewatywy, golenia, nacięcia chciałabym mieć wcześniej omówione.
Z racji sporej ilości dziewczyn przede mną i za mną miałam wrażenie, że sama rozmowa z położną odbywała się w szybkim tempie. Z resztą położna zasugerowała, by na następne ktg przyjechać w weekend, bo mają mniejszy "kocioł". I tak też zrobię, by zebrać myśli i móc spokojniej porozmawiać na chociażby w/w tematy.

zobacz wątek
11 lat temu
sowa_czarna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry