Re: Swissmed poród 2014
Ja z przyzwyczajenia nadal podczytuję wątek o Wejherowie na kafeterii.
~Magdam a co powiesz o 9 godzinach czekania na SORze?
I nie był to przypadek odosobniony?
Ja bym...
rozwiń
Ja z przyzwyczajenia nadal podczytuję wątek o Wejherowie na kafeterii.
~Magdam a co powiesz o 9 godzinach czekania na SORze?
I nie był to przypadek odosobniony?
Ja bym chyba na zawał w międzyczasie padła od domysłów, a przede wszystkim ze strachu o malucha.
Dla mnie cena ta nie jest wygórowana. Bo, gdy z ciekawości liczyłam ile bym wydała w państwowym szpitalu po drodze... a na koniec rodziła jeszcze bez możliwości dostania zzo, to różnica w cenie nie jest taka duża. Nie wspominając już o komforcie psychicznym.
zobacz wątek