Odpowiadasz na:

Re: Swissmed poród 2014

Tam jest jeszcze jedna blondynka też czasem ma kitka i ja kojarzę że ona podłączała do ktg na wizytach i chodziła w zielonym mundurku i ona była mega sympatyczna :D więc spokojnia....ta wredna... rozwiń

Tam jest jeszcze jedna blondynka też czasem ma kitka i ja kojarzę że ona podłączała do ktg na wizytach i chodziła w zielonym mundurku i ona była mega sympatyczna :D więc spokojnia....ta wredna zawsze ma biały mundurek ewentualnie z jakimś dodatkiem kolorowym...i na bank ją poznacie :)

co do skarżenia się do kierownictwa to kurczę człowiek jest tak w takich nerwach szoku poporodowym, jest obolały,zmęczony szuka wsparcia i życzliwości a nie nakręca się na skargi do przełożonych...ja bynajmniej wtedy o tym nie myślałam...dopiero później na spokojnie jak to przemyślałam to się zgadzam że trzeba było to np przy wyjściu powiedzieć :)

zobacz wątek
11 lat temu
happymum87

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry