Re: Swissmed poród 2014
No ja mam termin na listopad i za sobą wymuszoną cesarkę po godzinach męczarni w Wojewódzkim poprzednim razem. Przeczytałam cały wątek i jestem tym bardziej zdecydowana na Swissmed. Nie chcę znów...
rozwiń
No ja mam termin na listopad i za sobą wymuszoną cesarkę po godzinach męczarni w Wojewódzkim poprzednim razem. Przeczytałam cały wątek i jestem tym bardziej zdecydowana na Swissmed. Nie chcę znów cierpieć przez jakiegoś oszołoma, który ma swoją klauzulę, że tylko porody naturalne. Chcę, żeby się ktoś nade mną ulitował w krytycznej chwili, a nie czekał aż mi macica pęknie. Nie chcę cesarki "z góry" ale chcę odpowiedzialności za decyzje. Pierwszy syn urodził się zdrowy, ale z drugim ryzykować nie będę. Nie wiem, czy mój limit szczęścia się nie wyczerpał...
zobacz wątek
11 lat temu
~Agnieszka M.