Re: Sylwester 2010/2011
My w tym roku w domu ,ale to wiadomo bo spodziewamy się pod choinkę kochanego prezenciku ,a ostatnie dwa lata ze znajomymi w klubie tylko że oni bawili a ja trochę byłam w pracy trochę na zabawie...
rozwiń
My w tym roku w domu ,ale to wiadomo bo spodziewamy się pod choinkę kochanego prezenciku ,a ostatnie dwa lata ze znajomymi w klubie tylko że oni bawili a ja trochę byłam w pracy trochę na zabawie bo pracuje w klubie ,a najlepszy sylwester był jak pojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej sami we dwoje w pensjonacie tylko my gospodyni i jej córa ale ona kolegami pojechali się bawić a my sami przy kominku chyba najlepszy sylwek w moim życiu spokojny i romantyczny ach.
zobacz wątek