Odradzam
Ze mnie emocje po zeszłym roku już opadły. Te złe emocje.
Ja kolejki na wejściu nie uświadczyłam - za to 2toalety na kilkaset osób - żarty jakieś. W takim razie jak ktoś chciał siusiu to albo...
rozwiń
Ze mnie emocje po zeszłym roku już opadły. Te złe emocje.
Ja kolejki na wejściu nie uświadczyłam - za to 2toalety na kilkaset osób - żarty jakieś. W takim razie jak ktoś chciał siusiu to albo na zewnątrz (GRUDZIEŃ!!) albo stał z godzinkę. Osoby wymiotujące - pod ścianą. Miałam tę przyjemnosć wdepnięcia w czyjeś wymiociny...
W barze za podwójną wódkę z burnem zapłaciłam 22złote, a plastikowy kubek był pojemności 0.2l... A miały być ceny studenckie?
Polecam zwłaszcza jedzenie, które zaoferowano... Kotlety mielone, które trzeba było brać ręką z zasyfionych stołów na przykład.
Aha - i pamiętajcie (; Szampana też sobie musicie kupić - oczywiście w barze.
PS I ostrzegam przed "podskakiwaniem" ochroniarzom. Bili i wyrzucali nie tylko facetów ale i panienki (:
Dla mnie PORAŻKA, ale pewnie mniej wymagające towarzystwo będzie zachwycone...
zobacz wątek
