Re: Sylwester w Dworku Barwik...
super dziewczyny, że jesteście:) ja naprawdę staram się nie napinać, ale tu nie chodzi tylko o mnie tylko też na przykład o naszych rodziców, którzy to opłacają nam wesele...więc nasz wybór ( w tym...
rozwiń
super dziewczyny, że jesteście:) ja naprawdę staram się nie napinać, ale tu nie chodzi tylko o mnie tylko też na przykład o naszych rodziców, którzy to opłacają nam wesele...więc nasz wybór ( w tym przypadku sala weselna) jest znacząca i nie dotyczy tylko naszych widzi mi się:) rozumiesz?:)
każde uwagi należy brać pod uwagę i zwracać się z nimi do właścicieli, bo np to że jest za mało kelnerek można szybko naprawić lub policzyć, słyszałam, że na 15 gości powinna być 1 kelnerka....proste. masz wesele na 150os, proś o 10 kelnerek.
co do jedzonka, ja proponuję aby wybrać się tam na obiadek w niedziele i posmakować kunsztu szefa kuchni..(czy dworek już działa codziennie?)
ja powiem od siebie, że cieszę się ze nie zgodziłam sie na zapłatę za całe wesele przed weselem....jak coś będzie nie tak, to nie zapłacę i tyle....choć wolałabym zapłacić pełną sumę za pełną obsługę....;)
buziaczki kochane
p.s. wiecie, tak się zastanawiam, czy macie już sukienki>? bo ja jeszcze nigdzie nie byłam, nic nie mierzyłam i w ogóle odkładam to na nie wiem kiedy....chyba jeszcze nie jest za późno co?:)
zobacz wątek