Widok
Sylwia Szturo - ocena
Mój tata przebywał w domu 2.5 roku. Wcześniej zaliczył dwa inne, które okazały się okrutne pod wieloma względami. Jak mówi przysłowie "nie mury tworzą dom, a mieszkający w nich ludzie", i to właśnie ten dom opieki stworzył mojemu tacie namiastkę prawdziwego domu. Otoczony był opieką i życzliwością. Dziękuje pani Magdzie za pomoc i wsparcie. Ekipa z Ukrainy cudowna, opiekunowie okazali ogrom serca i cierpliwości. Szczególne podziękowanie dla pani Angeliki, która otoczyła Wacusia opieką i troską.
Dziękuje wszystkim, którzy zajmowali się tatą. Wiem, że czuł się u was dobrze, ze wzruszeniem wspominam jak był przytulany i serdecznie witany przez pracowników... Życzę całej ekipie, aby okazane przez Was dobro, wróciło do każdego z Was stukrotnie.
Z całego serca polecam
Dziękuje wszystkim, którzy zajmowali się tatą. Wiem, że czuł się u was dobrze, ze wzruszeniem wspominam jak był przytulany i serdecznie witany przez pracowników... Życzę całej ekipie, aby okazane przez Was dobro, wróciło do każdego z Was stukrotnie.
Z całego serca polecam