Odpowiadasz na:

Skąd ja to znam... Ja też co chwilę podjadam i się stresuje czy wszystko ok z dzieckiem. Wkrecam sobie, że się nie rusza, więc zaczynam liczyć ruchy i się okazuje, że w 30 min spokojnie nabijam... rozwiń

Skąd ja to znam... Ja też co chwilę podjadam i się stresuje czy wszystko ok z dzieckiem. Wkrecam sobie, że się nie rusza, więc zaczynam liczyć ruchy i się okazuje, że w 30 min spokojnie nabijam 10,wiec oczywiście niepotrzebnie panikuje.
Przed snem mam często skurcze, ale to ciągle nie te właściwe :p
Chciałabym mieć już swoją laleczke na świecie, no ale to przecież nie ode mnie zależy ;)
Trzymajcie się dziewczyny! Oby wszystkim poszło szybko, bezboleśnie i bez żadnych komplikacji. :)

zobacz wątek
5 lat temu
~Natalia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry