Był 37+1 tc i była to hipotrofia. Na usg było widać, że waga się trochę zmniejsza, ale błąd pomiaru itp... W czwartek miałam iść na kontrolę,bo ta waga niepokoiła gin, w poniedziałek miałam ktg,...
rozwiń
Był 37+1 tc i była to hipotrofia. Na usg było widać, że waga się trochę zmniejsza, ale błąd pomiaru itp... W czwartek miałam iść na kontrolę,bo ta waga niepokoiła gin, w poniedziałek miałam ktg, mały się nie ruszał i miałam we wtorek na powtórkę przyjechać, no a w nocy z poniedziałku na wtorek odeszły mi wody i urodził się synuś :)
zobacz wątek