Odpowiadasz na:

Dokładnie o to mi chodzi, na b np możesz być w jedynce i jak nie będzie natłoku to nikogo ci nie dołożą, a wtedy taka pomoc ze mąż zostanie z dzieckiem a ty sie pójdziesz umyć to jest super. Poza... rozwiń

Dokładnie o to mi chodzi, na b np możesz być w jedynce i jak nie będzie natłoku to nikogo ci nie dołożą, a wtedy taka pomoc ze mąż zostanie z dzieckiem a ty sie pójdziesz umyć to jest super. Poza tym jak tam trafiasz po porodzie to nikt ci męża nie wygania, a na a niestety musi się w miarę szybko zmyć... wiec są plusy i minusy obu rozwiazan. Tez nie fajne jest jak leżysz na b we 2 i do tej drugiej dziewczyny cała rodzina się co chwile zwala...a pokój odwiedzin to kumam ze ma sens, ale widziałam tych ludzi ściśniętych tam w zaduchu i już wole nie mieć wizyt niż tam siedzieć na plecach innym. A tak poza tym to nie uważam ze odwiedziny w szpitalu to dobry pomysł, jedynie mąż czy mama wlasnie do pomocy czy przywiezienia czegoś to ma dla mnie sens. A siedziac ledwo na tylku miedzy jednym karmieniem a drugim i przyjmować jakieś ciociobabcie co chwile to przesada...

zobacz wątek
5 lat temu
~Matylda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry