Widok
Zaintrygowałaś mnie i wyguglałem sobie te filmiki. Wygląda to bardzo nieźle.
Interesowałem się ostatnio usunięciem kamienia i tam gdzie dzwoniłem, nawet jeśli usuwają ultradźwiękowo, robią to w narkozie ogólnej.
Podnosi to oczywiście cenę zabiegu, ale co bardziej istotne: powoduje niepotrzebne ryzyko dla zwierzaka.
Jeśli wyczaisz (albo ktoś zna) gabinet, gdzie to robią bez narkozy, też będę wdzięczny za info.
Interesowałem się ostatnio usunięciem kamienia i tam gdzie dzwoniłem, nawet jeśli usuwają ultradźwiękowo, robią to w narkozie ogólnej.
Podnosi to oczywiście cenę zabiegu, ale co bardziej istotne: powoduje niepotrzebne ryzyko dla zwierzaka.
Jeśli wyczaisz (albo ktoś zna) gabinet, gdzie to robią bez narkozy, też będę wdzięczny za info.
No właśnie też bym nie chciała narażać moich psic tymi narkozami. Jedna nawet dobrze znosi, druga - tragicznie. Przy 2 psach zastanawiam się czy nie zainwestować w zakup takiej szczoteczki...
Jeszcze kilka miesięcy temu w "naszej" okolicy był tylko Straszyn i Bolszewo. Teraz kilka więcej. Dlatego liczę, że pojawią się opinie :)
http://emmi-pet.pl/wojewodztwo-pomorskie/
Jeszcze kilka miesięcy temu w "naszej" okolicy był tylko Straszyn i Bolszewo. Teraz kilka więcej. Dlatego liczę, że pojawią się opinie :)
http://emmi-pet.pl/wojewodztwo-pomorskie/
Jest możliwe, byłam ze swoją suczką, dała sobie oczyścić bez problemu. Dodam, że zęby myłam jej od szczenięcia, a mimo to kamień osiadał i trzeba było usuwać. Psy, tak samo jak ludzie mają osobniczą skłonność do kamienia i chorób przyzębia. Zależy to od odczynu śliny, flory bakteryjnej i pewnie jeszcze wielu czynników.
Ja byłam z pieskiem na tym zabiegu, niestety nie polecam! Pomijając fakt że gromerka która robiła zabieg ( byłam w HUCKLEBBERY we Wrzeszczu) zrobiła to bardzo niedokładnie, powierzchownie został usuniety nalot z przednich zębów, tylne zostały całe w kamieniu, zęby wyczyszczone tylko od strony polików, od środka kamień wogóle nieruszony... Po zabiegu psu zaczęły bardzo krwawić dziąsła, pojawił sie odpychajacy zapach . Weterynarz stwierdziła że dziąsła są bardzo pokiereszowane, leje sie z nich krew przy najmniejszym dotknięciu, poodkrywane kieszonki przy dziąsłach ze stanem zapalnym z których leje się krew... także pieska czeka teraz zabieg u weterynarza żeby oczyścić zęby jak należy i leczenie antybiotykami stanu zapalnego:( Także zabieg nie dość że zrobiony bardzo niechlujnie zamiast pomóc to pogorszył tylko stan zębów, pouszkadzał dziąsła psa i spowodował silny stan zapalny całej jamy ustnej psa:( Ja zdecydowanie odradzam... i zabieg i salon Hucklebbery!
Kieszonki zębowe musiały być już wcześniej odkryte, z dnia na dzień one nie powstają, jest to proces długotrwały wlasnie poprzez narastający kamien. Takie zęby nadają się już tylko do usunięcia, ponieważ po ściągnięciu kamienia ząb staje się "słabszy" tracąc swój "szkielet"(kamień nazębny trzyma ząb przy dziąsle)
"zrobiła to bardzo niedokładnie" -raczej ostrożnie - paniusia patrzyła ne ręce , zwierzakom domowym nie są potrzebne zęby białe niczym muszla klozetowa , to ty chcesz żeby twój pies miał/miała zęby tak białe jak w reklamie Blenda med . stan zapalny byl efektem ubocznym , bo stalas z boku i "a jeszcze tu ,a jeszcze tam " .
psom i kotom zabiegi tego typu nie sa do nieczego potrzebne !!!!!
psom i kotom zabiegi tego typu nie sa do nieczego potrzebne !!!!!
Psom ściąga się kamień ze względów leczniczych nie dlatego żeby miał białe ząbki... zanim coś napiszesz proponuję się dokształcić w temacie! Nie masz pojęcia jak wygląda zabieg więc nie komentuj... pies zostaje sam z gromerką w gabinecie, nikt nikomu na ręce nie patrzy bo nie ma takiej możliwości, uwież mi że gdybym widziała co ta kobieta robi zabrałabym psa ze stołu po minucie!
Kamień powoduje choroby dziąseł (np. stany zapalne) i zębów. Zepsute i rozchwiane zęby dokuczają psu podobnie jak człowiekowi, a stan zapalny w obrębie głowy stanowi realne niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się zakażenia (zatoki, nawet mózg). Dlatego właśnie kamień trzeba usuwać. A w ogóle mam wrażenie, że leczysz tu jakieś swoje problemy, bo jesteś napastliwy, czepliwy, agresywny i antypatyczny. Zamiast tu dymić poczytaj o psich chorobach zębów i przyzębia.