Szkoła podstawowa Nr 58 i 42 OPINIE

hopsaa

w marcu zwykle szkoły robią dzień otwarty - popytaj pewnie u nich też będzie będziesz mogła iść i wszystko pooglądać i wypytać

tak to wiem, z tym, że co mi po dniu otwartym mogę obejrzeć szkołe, świetlicę, pogadać z nauczycielami ale oni z reguły są mało obiektywni ;p
ja chce wiadomości od rodziców z czego sa zadowoleni z czego nie, na co zwrócić uwagę.

To zależy czego oczekujesz; szkoła jest typową publiczną, średnią placówką - oceniam ją na dobrą "czwórkę" w akademickiej skali.

Na minus
- zmianowość
- słabe boisko i ogólnie jak to w szkołach publicznych brakuje pieniędzy na wiele rzeczy
- mało zajęć dodatkowych (ale to pewnie wynika ze strategii Ministerstwa)
- jak dla mnie brakuje trochę takiej inicjatywy dyrekcji w realizowaniu jakichś wspólnych - społeczno - szkolnych przedsięwzięć - np. organizujemy się, zbieramy pieniądze i robimy np. boisko, czy parking, schody, malowanie, cokolwiek. W ten sposób z powodzeniem działają np. kościoły ale tez inne szkoły.

Na plus
+ trzymany jest porządek i dyscyplina
+ relatywnie małe klasy ok. 20-23 osoby
+ basen
+ stołówka i dobre obiady
+ fajna świetlica
+ dzieci czują się dobrze i chcą do szkoły chodzić

Witek piszesz o tej szkole na czajkowskiego ma sie rozumieć??
A prawda jest to że 1 klasy nei maja basenu ?
a jak nauczyciele?

Oczywiście pisze o SP42 :)

Zgadzam się z Witkiem szkoła 42 ma plusy ale są też minusy. Klasy 1-3 są na zmiany lekcje. Obiady moja akurat niewiele jadła wolała obiady jakie miała w przedszkolu dlatego zrezygnowałyśmy w 3 klasie ze szkolnej stołówki. Basen naprawdę wiele do życzenia (ostatnio wiele słyszę niedobrych komentarzy na temat jednego z nauczycieli pływania odnosi się bardzo wulgarnie do dzieci ). Klasy 1-3 mają wspólny korytarz z łazienkami , klasy 4-6 nie mają tam wstępu. Szatnia ogólnie dla wszystkich klas , na maluchy trzeba uważać bo młodzież nie patrzy tylko leci przed siebie oby szybciej wyjść ze szkoły. Co podobało mi się że w szatniach dzieci miały szafki na ubrania nic nie wisiało byle gdzie. Nauczyciele ja mogę z całą pewnością polecić panią Niewiadomską naprawdę wspaniała , wyrozumiała, lubiana przez dzieciaki i rodziców.

a jak jest ze swietlica?? swietlica jest dla klas 1-3 i druga dla starszych czy wszystkie dzieci razem?? panie przychodzą po dzieci do swietlicy i odprowadzają je ??

świetlica tylko klasy 1-3 z tego co pamiętam panie przyprowadzały na lekcje pod sale albo na basen (jeżeli basen był ostatnią lekcją to przychodziły po dzieci).

dzieki :)
może ktoś jeszcze ma w tych szkołach dzieci??

wkrótce (chyba 1 Marca) mają być dni otwarte w SP42. Najlepiej jak się przejdziesz i sama zobaczysz jak to wszystko wygląda.

nieprawda. moja córka chodzi do SP42 do zerówki i świetlicy. no i córka akurat bardzo zadowolona z zajęć na pływalni.

Podbijam wątek, głównie chodzi mi o to, czy świetlica tylko dla klas 1-3, czy panie przyprowadzają dzieci po sale gdzie mają zajęcia. Jeżeli zajęcia są rano, czy wychowawca odprowadza dzieci świetlicowe do świetlicy, czy jest osobne skrzydło dla klas 1-3? Ogólnie jak atmosfera, czy nauczyciele dbają o dzieciaki.

W 42 pani przychodzi po dzieci do szatni potem idzie po reszte dzieci do swietlicy, gdy koncza lekcje odprowadza do szatni i swietlicy. Po obiedzie czesto dzici same ida pod swoja sale ale to dopiero od nie dawna. 1 klasy basenu jako takiego nie maja, kazda klasa ma wykupiony basen indywidualnie.

Nie wszyscy nauczyciele odprowadzaja dzieci- dotyczy to klas 6latków, siedmiolatki same idą na lekcje, a po lekcjach na świetlicę lub do szatni. Plusem tej szkoly jest niewątpliwie świetlica- bardzo zaangażowani nauczyciele, sporo zajęć, wiosną i jesienią dużo czasu na dworze. Nauczyciele klas 0-3 różni- poczynając od bardzo sympatycznych i zaangażowanych ...ale to jak wszędzie pewnie.

Do świetlicy moga chodzic starsze dzieci tez, rodzice muszą druczek wypełnić i juz. Tylko ze ci starsi nie bardzo chcą. Bo juz tacy dorośli😊

Zgadzam się. Pani Niewiadomska jest cudownym wychowawcą

58

brak zmianowości (lekcje od 8 do 12 30)
obiady gotowane przez panie ale nie wiem czy jakieś super bo moje dziecko nie chodzi
ubikacja i korytarz osobno
nauczyciele to loteria jedni są wymagający inni troszkę mniej ale ogólnie poziom ok (jeśli dzieci nie dają rady to troszkę zwalniają a gdy już opanują materiał to przyśpieszają więc pełna elastyczność)
boisko wygrało w budżecie obywatelskim wiec pewnie w wakacje będzie
robione
plac zabaw dla dzieci 0-1 klasa
Wiadomo szkoła jak szkoła dla mnie najważniejszą rzeczą było brak zmianowości bo do reszty idzie przywyknąć

Nie polecam. Nauczyciele mają tutaj swoich pupilków, szczególnie pani A.P. z klas 4-6. Szatnia basenowa to jeden wielki śmietnik, tynk spada z sufitu, a na samym basenie śmierdzi. Latem są tam mrówki. Szatnia nr 420, czyli szatnia w-f jest cała w pleśni. Nauczyciele są jednym słowem starzy, teraz przenoszeni z gimnazjum nr 2 w Gdańsku. Dyrektor ma wszystko gdzieś, jest niemiły dla uczniów. Bezpieczeństwo w tej szkole to jakiś żart. W tym roku pobito ucznia na przerwie, na korytarzu który powinna pilnować wicedyrektorka. .

Sp 42
Polecam, dzieci lubią swoją szkołę. Szkoła jest duża, ale dla mnie to zaleta, bo w dużych szkołach więcej się dzieje. Jest przestronna, ma szerokie korytarze, młodsze dzieci a zwłaszcza zerówki, są oddzielone od starszych. Jest monitoring, duża stołówka (obiady przeważnie smakują moim dzieciom). Naprawdę świetnie zorganizowana fajna świetlica - miłe i zaangażowane panie, kilka sal do dyspozycji, zerówka ma osobną salę, to nie jest typowa "przechowalnia". Dzieci są znane i "ogarniane" przez bardzo zaangażowaną panią pedagog oraz wycedyrektor do spraw maluchów. Jest też świetlica terapeutyczna. W szkole jest basen, duża sala gimnastyczna i inne dodatkowe małe sale, są klasy sportowe - gimnastyczne i piłki ręcznej. W tym roku miasto ma wyremontować stare boiska, ma też powstać dodatkowe boisko do badmintona i ścianka wspinaczkowa dofinansowane z budżetu obywatelskiego.
Nauczyciele są różni, niestety, chyba jak wszędzie. Jest jednak wielu z pasją, dzieci jeżdżą na zielone i białe szkoły, biorą udział w konkursach. Ale są też belfrowie "z innej epoki" - jak wszędzie...
Sama kiedyś chodziłam do 58, ale dla swoich dzieci wybrałam (świadomie) 42. I na razie nie żałuję.

Nie zgadzam się z opinią ze są świetne warunki w tej szkole. Polecam dla 1-3 natomiast absolutnie nie dla 4-8. W szkole nic się nie dzieje nadzwyczajnego a zajęcia dodatkowe prowadzą jedynie wychowawcy dla swoich klas. Nauczyciele nie wyróżniają się niczym szczególnym i brak im zaangażowania. Dzieci wracają znudzone, bez chęci do nauki, nie lubią swojej szkoły i nauczycieli. Dyrekcja nie robi nic aby szkole uatrakcyjnić. To ogromny moloch i właśnie te przestronne korytarze źle nadzorowane przez dyrekcję stwarzają zagrożenie. Nie polecam dla rodziców którzy chcą aby ich dziecko wracało zmotywowane i szczęśliwe ...

Polecam 42, dzieci są zaopiekowane i lubią szkołę. Jest położona w zieleni, ma jasne sale i obszerne korytarze, sprawia pogodne wrażenie. 58 jest ponura i przytłaczająca... Wiem, bo sama tam chodziłam. I zapach też ma taki starociowaty, jak muzeum.

Wybrałabym 42, bo: basen, szkoła ma dobry poziom, są fajne dzieciaki, nauczyciele w większości zaangażowani, bardzo dobrze działająca świetlica, spokojne otoczenie, sporo zajęć dodatkowych.

Przyznam, ze czytając komentarze obawiałam sie SP58. Jestesmy bardzo mile zaskoczeni. Corka bardzo lubi szkole. Przede wszystkim szkola jest mala, uczeń nie jest anonimowy. Są dodatkowe zajecia, rodzice sa zaangażowani (festyny, pikniki etc). Świetlica nieprzeładowana. I naprawdę zdarzają sie nauczyciele z pasja :) Rodzinna atmosfera to podstawa, a to daje SP 58. Nie bójmy sie lokalnych publicznych szkół!