Weźmy pod uwagę, że najlepsze publiczne podstawówki w Trójmieście to szkoły rejonowe, do których chodzą wszystkie dzieci z okolicy, te zdolne i mniej. Ale tam przerabia się materiał pod kątem...
rozwiń
Weźmy pod uwagę, że najlepsze publiczne podstawówki w Trójmieście to szkoły rejonowe, do których chodzą wszystkie dzieci z okolicy, te zdolne i mniej. Ale tam przerabia się materiał pod kątem egzaminow i np gramatyka, lektury nie są zaskoczeniem, bo było to przerabianie w szkole. A kto nie chce się uczyć, to musi mieć wtedy pretensje do siebie, a nie szkoły. U nas tez sa dzieci mniej i bardziej zdolne, ale niestety nie jest przerabiany i powtarzany cały materiał na egzaminy ( mam tu na myśli polski).
zobacz wątek