Nauczycielka od historii
Niestety nie pamietam nazwiska nauczycielki, ale stres na lekcjach historii do tej pory pamietam. Krzyki, podniesony glos, zlosliwe uwagi pod adresem uczniow. Patrzac z perspektywy lat, jej...
rozwiń
Niestety nie pamietam nazwiska nauczycielki, ale stres na lekcjach historii do tej pory pamietam. Krzyki, podniesony glos, zlosliwe uwagi pod adresem uczniow. Patrzac z perspektywy lat, jej zachowanie bylo nieakceptowalne, ale w latach '80 nie poruszalo sie takich tematow. Poza ta Pania, reszte nauczycieli wspominam bardzo dobrze. Pani od rosyjskiego (82/83) potrafila nauczyc kazdego.
zobacz wątek