Re: Szlachetna paczka - chcecie pomóc?
Czytalam kiedys wypowiedz wolontariusza SP i mowil, ze rodziny oczekuja wlasnie NOWYCH ubran i zabawek. Nawet nieiwelu ale nowych. Wszystko maja stare i schodzone po kims a cos nowego to wlasnie...
rozwiń
Czytalam kiedys wypowiedz wolontariusza SP i mowil, ze rodziny oczekuja wlasnie NOWYCH ubran i zabawek. Nawet nieiwelu ale nowych. Wszystko maja stare i schodzone po kims a cos nowego to wlasnie taka autentyczna swiateczna radosc. Pralka czy komputer pewnie moga byc uzywane, meble tez, (w dobrym przynajmniej stanie), ale ciuchy czy zabawki nowe. Mysle, ze jesli w paczce bedzie sporo nowych ubran, to dodatkowe, stare nie beda przeszkadzaly, wrecz przeciwnie. Ale wezcie to pod uwage wybierajac rodzine. Oni nie chca sie czuc jak pojemnik Caritasu, gdzie wyrzucamy to co niepotrzebne.
Rozwazam wybor rodziny, ale ale to co mam uzywane i tylko w dobrym stanie oddaje biednej rodzinie spoza jakiejkolwiek akcji. Dalam ogloszenie, mam spory odzew. A ten kto wezmie, nie ma za zle ze nie nowe, bo pisalam jaki stan, i ze uzywane.
Spytajcie wolontariuszy zanim wrzucicie uzywane rzeczy, po co robic komus przykrosc zamiast sprawiac radosc.
Dwa lata pod rzad robilam paczki i dostawalam rozne informacje na maila. M.in. link do tej wypowiedzi.
zobacz wątek