Odpowiadasz na:

szampan i trufelki

przepiękny film. za pierwszym razem będąc na nim miałam przeczucie, że to wielki film, za drugim razem moje przeczucie się potwierdziło- złapałam wszystkie wątki i odkryłam, o co w nim chodzi,... rozwiń

przepiękny film. za pierwszym razem będąc na nim miałam przeczucie, że to wielki film, za drugim razem moje przeczucie się potwierdziło- złapałam wszystkie wątki i odkryłam, o co w nim chodzi, dostrzegłam pokłady ukrytych relacji między bohaterami i nutkę komizmu, taki przykład- młody i stary szpieg, obaj homoseksualiści, prowadzą pełne heteroseksualności pogaduszki o blond sekretarce,a znalazłoby się tego i więcej. pyszna gra aktorska, nie można nawet nikogo porównać pod tym względem, bo wszyscy aktorzy trzymają równy poziom, chociaż wiadomo- smiley ma szanse coś niecoś wygrać. cudowny jest i minimalizm w formie, który odkrywa przed nami treść pełną ludzkich namiętności, które to tak naprawdę rzadzą światem bohaterów, a nie misterne intrygi, które są tylko skutkiem tych namietnosci. zakonczenie, celnie spuentowane muzyką, przeszło moje oczekiwania, swietna zmiana konwencji, ktora tylko podkresla realizm reszty filmu. mam zamiar przeczytać książkę.

zobacz wątek
13 lat temu
~jajko na bekonie

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry