Odpowiadasz na:

Re: Szpital Redłowo

tez miałam cc w redłowie, po boli niemiłosiernie, zwleczenie się z wyra na każde zawołanie dziecka to byla dla mnie masakra, ale i tak wolałabym mieć go przy sobie :P pomoc położnych zależy tylko... rozwiń

tez miałam cc w redłowie, po boli niemiłosiernie, zwleczenie się z wyra na każde zawołanie dziecka to byla dla mnie masakra, ale i tak wolałabym mieć go przy sobie :P pomoc położnych zależy tylko od tego na kogo trafisz a nie od szpitala, także chyba nie ma co pchać się do gdańska,
na sali nie ma odwiedzin, są w takim korytarzo-pokoju przed oddziałem, uważam że to akurat plus, chociaż przed porodem byłam do tego negatywnie nastawiona

zobacz wątek
13 lat temu
~winogrona7

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry