Re: Szpital Redłowo
Hehe, dzieki, troche mnie uspokoilas, sama sie sobie dziwie, bo sprawy typu zabiegi, zastrzyki i ogolnie lekarzy znosze dobrze ale na tle tego porodu i cewnikowania to ogarnia mnie panika....
rozwiń
Hehe, dzieki, troche mnie uspokoilas, sama sie sobie dziwie, bo sprawy typu zabiegi, zastrzyki i ogolnie lekarzy znosze dobrze ale na tle tego porodu i cewnikowania to ogarnia mnie panika. dodatkowo boje sie jak sobie poradze sama nie dosc ze po cesarce to jeszcze z tym okropnym bolem kregoslupa, ktory byl nie do zniesienia bez ciazy a teraz to jest naprawde koszmar. jedyne doswiadczenie jakie mam to porod siostry ale ona rodzila w anglii a tam moglysmy z mama byc przy niej caly dzien.
zobacz wątek