Odpowiadasz na:

Re: Szpital Zaspa - najświeższe wieści.

1) Poród
Dla mnie:
- dokumenty (DO, karta ciąży, grupa krwi, badania)
- koszula do porodu ,nie najładniejsza
- szlafrok
- kapcie
- klapki pod prysznic
- 2... rozwiń

1) Poród
Dla mnie:
- dokumenty (DO, karta ciąży, grupa krwi, badania)
- koszula do porodu ,nie najładniejsza
- szlafrok
- kapcie
- klapki pod prysznic
- 2 x podkład na łóżko (mi się w ogóle nie przydały, dają bez problemu)
- 2 x majtki jednorazowe (bo pierwsza doba to krwawa masakra, szkoda brudzić swoje majtki)
- skarpetki
- podstawowe kosmetyki do mycia
- gumka do włosów/ spinka
- ręcznik kąpielowy
- woda mineralna (pić się chce masakrycznie)
- wazelina do ust (ja nie miałam czasu się nią smarować :)
- aparat fotograficzny
- reklamówka na niepotrzebne rzeczy (buty, kurtka i ubranie w którym się wybieramy do szpitala najlepiej oddać od razu mężowi)
- ładowarka do telefonu
- notes i długopis
Dziecko:
- pampersy
- chusteczki nawilżane
- 1 pajac + czapka + niedrapki + rożek (ale niekoniecznie, dają w szpitalu zaraz po porodzie ciuszki szpitalne, opatulają w kocyk)
- kocyk
- 3x pieluszka tetrowa

2) Kolejne dni po porodzie:
- podpaski - nie trzeba, jest ich pod dostatkiem
- pampersy
- ubranka dla dziecka
- tantum rosa (ja np nie potrzebowałam tym razem, bo zszyli mnie po mistrzowsku)
- mokre chusteczki laktacyd (mi sie przydały po każdej wizycie w toalecie)
- wkładki laktacyjne (3-4 doba i pojawia się nawał pokarmu, leje się strumieniami)
- widelec, nóź, łyżka, kubek (jak się zapomni to dają plastykowe)
- papier toaletowy, ręcznik papierowy (mi się nie przydały, o dziwo uzupełniali tym razem toaletę w te przybory)
- koszule nocne (ja ich w ciągu 4 dni zmieniałam non stop, bo niestety ale krwawienie jest spore)
- majtki poporodowe (niekoniecznie- ja już używałam swoich własnych)
- podkłady na łóżko - nie trzeba, dają
- biustonosz, majtki, skarpetki
- przybory toaletowe
- kółko poporodowe (opcjonalnie - można sobie uwić gniazko np z ręcznika)
- szczotka do włosów dla dziecka
- jakiś balsamik/ oliwkę do ciała dziecka (parafiny już nie dają)
- zestaw ratunkowy do kamienia: silikonowe nakładki na sutki (dziecko mi tak pogryzło i ponadrywało sutki, że bez tego karmienie zakończyłabym po 1próbie), laktator (można poprosić o ten który mają na oddziale, ale mają jeden na cały oddział, więc czasem trzeba na niego czekać godzinami)

Papiery się wypełnia zaraz na Ginekologicznej Izbie Przyjęć, kiedy jest podjęta decyzja, że idzie się na trakt porodowy. Później to już tylko przy wypisie podpisuje się kilka dokumentów.

zobacz wątek
11 lat temu
~SoL

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry