Odpowiadasz na:

Re: Szpital Zaspa - najświeższe wieści.

Jestem już po porodzie prawie rok,więc łatwo mi mówić, ale nie ma się co stresować tym pakowaniem:)) Wziąć trzeba pieluchy dla małego bo to będzie niezbędne odrazu , dokumenty ciążowe i koszule dla... rozwiń

Jestem już po porodzie prawie rok,więc łatwo mi mówić, ale nie ma się co stresować tym pakowaniem:)) Wziąć trzeba pieluchy dla małego bo to będzie niezbędne odrazu , dokumenty ciążowe i koszule dla siebie a resztę w razie czego dowiozą:)) Dla dzidzi ciuszki, pieluchy. Po kąpieli maleństwo wycierają swoją pieluchą (którą czasem dają:P) a potem resztę wycierasz swoją i to w zupełności wystarczy. Ja leżałam tydz na położńictwie i duużo ciuszków zużyłam dla małęgo:) mąż wymieniał 3 razy:) Dla siebie ze 2 lub 3 koszule i kosmetyki do kąpieli. Czasem przydaje się laktator jeśli masz swój,ale to również w razie czego ktoś może dowieżć do szpitala:) i na odziale również są dostępne,choć mocno oblegane. Najważniejsze to zabrać siebie z brzuchem:D O pępki dzidzioli codziennie dbają, kąpią, ważą, jeżeli potrzeba dają( samoobsługa) mleko na dokarmienie. Rzeczywiście tylko wspominana zmiana pani w ciemnych włosach sprawia problem w dokarmianiu,ale nawet z nią idzie się dogadać:) AAA no i dziewczyny sztućce i kubek własny i jeśli lubicie zjeść więcej niż 3 kromki chleba a do tego 2 plasterki wędliny to również przygotujcie sobie suchy prowiant (lodówka również dostępna na oddziale). Ja jestem zadowolona i miło wspominam pobyt i na położnicytwie i na porodówce, gdzie leżałam 10 godz.

zobacz wątek
11 lat temu
~Efik

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry