Re: Szpital w Pucku
Ja dzis widziałam na zdjęciach u koleżanki jak wygląda sala porodowa- wypaśnie. Ogólnie ona była bardzo zadowolona, ale jak mi powiedziała jakimi tekstami chwilami do niej te położne sypały, to...
rozwiń
Ja dzis widziałam na zdjęciach u koleżanki jak wygląda sala porodowa- wypaśnie. Ogólnie ona była bardzo zadowolona, ale jak mi powiedziała jakimi tekstami chwilami do niej te położne sypały, to może się odechcieć. Poza tym na siłę ja wypuścili do domu, choć mały się zaczął zażółcać i miała problem, bo żółtaczka się rozkręciła i utrzymywała przez 13 dni. Gdyby ją zostawili w szpitalu to pewnie byłoby inaczej.
zobacz wątek