Re: Szpital wojewódzki Klinika Pediatri Gastroenterologii KTOS BYŁ ?
Byłam z Olkiem w zeszłym roku i było to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mój mały miał wtedy dwa lata. Jadł już normalne posiłki, które otrzymywał w szpitalu. Na śniadanie kanapki, jogurt, herbata....
rozwiń
Byłam z Olkiem w zeszłym roku i było to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mój mały miał wtedy dwa lata. Jadł już normalne posiłki, które otrzymywał w szpitalu. Na śniadanie kanapki, jogurt, herbata. Obiad dwudaniowy (catering), kolacja podobnie jak śniadanie. Spałam na krześle obok łóżka Olka. Sala dwuosobowa. W holu jest telewizor. Wiem, ze jest też pokój zabaw dla dzieci gdzie są układanki, klocki itp. Byliśmy 4 dni. Szpital nie zapewnia rodzicom wyżywienia, automat z kawą jest na korytarzu. W toalecie na korytarzu dla rodziców nawet zamek był zepsuty więc kolejny dyskomfort.
Z plusów to wanienka w sali, więc po kąpaniu nie trzeba przemierzać korytarzy i raz wizyta fundacji dr clown która zabawiała dzieci, rozdawała noski i baloniki oraz misie przytualnki.
zobacz wątek