Re: Szukam imienia dla synka :)
Mi sie też podobają zwyczajne imiona.
Aż włos sie jeży na głowie jak jakaś paniusia, która po angielsku potrafi powiedzieć tylko "helo oł" nazywa swoje dziecko Brajanek. I myśli, że co? Że...
rozwiń
Mi sie też podobają zwyczajne imiona.
Aż włos sie jeży na głowie jak jakaś paniusia, która po angielsku potrafi powiedzieć tylko "helo oł" nazywa swoje dziecko Brajanek. I myśli, że co? Że dzięki temu jej dziecko bedzie jakimś swiatowcem, poliglotą?
To samo moja koleżanka, skończyła tylko gimnazjum, utrzymuje się z zasiłków, ojciec nieznany, córka Dżesika. Padam!
W tym artykule jest wiele racji.
Ja bym zarezerwowanego Adasia (jak bedzie chłopczyk) ;)
zobacz wątek