Re: Szukam kierowcę, który potrącił rower w Gdańsku lub świadków tego zdarzenia
Nie pogrążaj się. Gdybyś zwolnił, to by kierowca wyjechał. Skoro kierowałeś się zasadą ograniczonego zaufania, to tym bardziej nie powinieneś był wyjeżdżać przed maskę samochodu, skoro WIDZIAŁEŚ,...
rozwiń
Nie pogrążaj się. Gdybyś zwolnił, to by kierowca wyjechał. Skoro kierowałeś się zasadą ograniczonego zaufania, to tym bardziej nie powinieneś był wyjeżdżać przed maskę samochodu, skoro WIDZIAŁEŚ, że kierowca nie patrzy w prawo I CIEBIE NIE WIDZI. Także nie pitol bzdur.
Już na Wykopie z Tobą odpowiednio "pojechali", więc nie szukaj poklasku, bo go tu nie znajdziesz.
zobacz wątek