Re: Szukam męża!!!
generalnie tak patrzę na niezamężne koleżanki to myślę,że desperacja nie jest dobrym doradcą. Trzeba chociaż udawać przy facetach,że nam na tym nie zależy, bo inaczej to bardzo odstrasza. Fakt, im...
rozwiń
generalnie tak patrzę na niezamężne koleżanki to myślę,że desperacja nie jest dobrym doradcą. Trzeba chociaż udawać przy facetach,że nam na tym nie zależy, bo inaczej to bardzo odstrasza. Fakt, im się jest starszym tym większe ciśnienie. Może jakbym była sama, bezdzietna też bym teraz świrowała. A generalnie ta druga osoba się zjawia, tylko nie wtedy kiedy tego bardzo szukamy, ja nie szukałam :) I są faceci opiekuńczy, na których zawsze można liczyć, którzy będą też super przyjacielem,co zajmują się dziećmi, dla którego jego partnerka będzie jedyna wśród wszystkich:) i będą z tą jedna w zdrowiu i chorobie. Od ponad 11 lat jestem z taką osobą właśnie. Poznaliśmy się zupełnie przez przypadek i na początku byłam nawet niezbyt nim zainteresowana ale to się zmieniło, ale to on zabiegał, gdyby odpuścił to by to się rozeszło.Ale coś jednak zaskoczyło i teraz nie wyobrażam sobie że go nie ma przy mnie. Nie uznaję jednak teorii,że każdy ma pisana dla siebie osobę, bo tak naprawdę każdy ma kilka pisanych dla siebie osób bo świat jest duży i ciężko by było jakby trzeba było szukać tego 1 po całym świecie;)
Powodzenia w trafieniu na tego właściwego:)
zobacz wątek