Antyś, już dobrze... easy now... :)
Ps
Ten tam "fundament" .. ehm, bacz co by Ci kiedyś na łeb nie spadł.
Zainspirowałeś mnie i zacznę znowu zakładać majtki. Jak szaleć to...
rozwiń
Antyś, już dobrze... easy now... :)
Ps
Ten tam "fundament" .. ehm, bacz co by Ci kiedyś na łeb nie spadł.
Zainspirowałeś mnie i zacznę znowu zakładać majtki. Jak szaleć to szaleć. Niech się Pan Lukrecjowy powojuje z moim "feminizmem" ;)
zobacz wątek