Odpowiadasz na:

Feministyczny mit? Realy? Propagatorem tego "mitu" jest Mateusz Grzesiak. Taki trener rozwoju osobistego. Przykłady w realnym życiu? Niech będzie Mateusz i jego żona. Ale z takich najbardziej... rozwiń

Feministyczny mit? Realy? Propagatorem tego "mitu" jest Mateusz Grzesiak. Taki trener rozwoju osobistego. Przykłady w realnym życiu? Niech będzie Mateusz i jego żona. Ale z takich najbardziej znanych, to Anna i Robert Lewandowscy.

Masz rację. Zamykają deskę, z tego samego powodu, dla którego nie robią kupy na środek pokoju. Ach, czyli TY nie zamykasz deski w obawie przed bakteriami. Ciekawe czy propagujesz podcieranie się listkiem drzewa, bo mniej szkodliwy dla środowiska niż papier toaletowy.

Jak definiujesz wkurzającego się faceta? Męskością w najczystszej postaci podszytą zwierzęcą naturą?

Pytasz mnie o lepszy fundament związku. Wybieram pełen akceptacji skorygowany przez kompromis. Koniecznie obustronny.
Nie wyobrażam sobie związku z kimś bez własnego zdania.

Ostatni akapit jest tak żałosny, że nie chce mi się do niego odnosić. Żałosny nie dlatego że Ty tak piszesz. Niestety to jest powszechne. Ludzie nie umieją zakończyć sprawy która ich drażni i blokuje. Tkwią w mało satysfakcjonującym związku niszcząc siebie na wzajem... .

zobacz wątek
5 lat temu
~KobietaPotwor

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry