Widok
Hej, pisałam że będę, ale wyszłam na chwilę do sklepu i jest masakryczna parówa na dworzu :( Niestety mąż zabiera samochód do pracy i musielibyśmy się ok. 40 min. telepać autobusem, bo jesteśmy z moreny, więc dziś jednak sobie odpuścimy :( Mam nadzieję że innym razem się uda, jak nie będzie takiego upału :(((
Kurcze, a nam akurat lepiej pasuje Przymorze, bo do Oliwy nie mamy bezpośredniego połączenia (chociaż osobiście wolałabym rzeczywiście park oliwski, bo znam to miejsce). Ale będziemy próbować dotrzeć.
A pogoda teraz ma być "dynamiczna" jak to Kret określił, więc chyba będziemy się umawiać z dnia na dzień.
A pogoda teraz ma być "dynamiczna" jak to Kret określił, więc chyba będziemy się umawiać z dnia na dzień.
Nam 13 także by pasowała choć tylko na niecałą godzinkę, bo później pracuje. Nasz maluch o 12 je dopiero drugie śniadanie. Park przy Potoku Oliwskim na Żabiance? Nie wiem o który chodzi ale zapewne chodziło o Park Tysiąclecia. Mi pasuje każde miejsce aczkolwiek jeśli chcemy zebrać większą grupkę to poleciłem Park Oliwski gdyż każdy wie gdzie to jest. Jako miejsce spotkania w parku mógłby to być Pałac Opatów, altana bądź pod palmiarnią. Wybór pozostawiam do waszych dyspozycji
Ja też nie lubię drogi do Parku Oliwskiego, bo nie tylko nie ma bezpośredniego połączenia, ale i te schody w tunelu pod dworcem... Ale warto tam dotrzeć, tak mi się zdaje.
Co do godziny, dostosujemy się z małą, w tym wezmę dla niej jedzenie.
To nastawiam się na środę i śledzę temat.
(Eeee... młoda paro, jestem kiepska w nazwach a nazwy park tysiąclecia nawet w google nie znalazłam (dla Gdańska przynajmniej). W każdym razie pasmo zieleni na południe od ul. Pomorskiej miałam na myśli. Ale to może na przyszłość.)
Co do godziny, dostosujemy się z małą, w tym wezmę dla niej jedzenie.
To nastawiam się na środę i śledzę temat.
(Eeee... młoda paro, jestem kiepska w nazwach a nazwy park tysiąclecia nawet w google nie znalazłam (dla Gdańska przynajmniej). W każdym razie pasmo zieleni na południe od ul. Pomorskiej miałam na myśli. Ale to może na przyszłość.)
Ewwa - wiesz, że od nas 12 już nie jeździ? są autobusy zastępcze? :P teraz 12 jeździ z Jelitkowa :P
http://ztm.trojmiasto.pl/kom.php?akId=599
http://ztm.trojmiasto.pl/kom.php?akId=599
Dobra, to ja już się nie zastanawiam. Jest niefajnie a mała wczoraj jakby zaczynała być przeziębiona (założenie półśpioszków usunęło objawy ;P), dzisiaj mnie łapie katar. Poza tym deszcz może wrocić w każdej chwili.
To jak co, to przyszły tydzień czy jakoś tak.
Ewwa, jakąś chwilę mam nadzieję że znajdziesz! Będę Cię dopytywać bo spotkanie bez Ciebie i Majeczki to nie to samo.
To jak co, to przyszły tydzień czy jakoś tak.
Ewwa, jakąś chwilę mam nadzieję że znajdziesz! Będę Cię dopytywać bo spotkanie bez Ciebie i Majeczki to nie to samo.
Nieee... Moje nie lubi nowych smaków :( Kupiłam jakieś nowe smaki z gerbera i ani jednego nie chciała :( Nie chce też gotowanych przeze mnie potraw :(
Dziś jajecznicę jej zrobiłam, to kilka łyżeczek zjadła i potem butla musiała być :(
Miałam nadzieję, że nie przywykła jeszcze do tych słoików, a tu niespodzianka :/
Dziś jajecznicę jej zrobiłam, to kilka łyżeczek zjadła i potem butla musiała być :(
Miałam nadzieję, że nie przywykła jeszcze do tych słoików, a tu niespodzianka :/
U mnie niestety drzemka się mocno przedłużyła, więc nie miałabym szans zdążyć - a Wam się udało? Bo ja tak czy inaczej byłabym chętna na wspólne spacerowanie i zabawy dzieci :) Na weekend wyjeżdżam, ale potem jak najbardziej. A niedługo w parku oliwskim będzie mozartiana - wprawdzie dla starszych dzieci, ale nasze maluchy też na pewno skorzystają z odrobiny muzyki klasycznej :)
http://zuzanka-czaruje.blogspot.com
Aga, myślałam że jesteśmy na temacie o spotkaniach maluszków w wieku 6 - 12 miesięcy bo jednocześnie o tym samym są dwa tematy.
Jeśli więc to ty byłaś w czarnej bluzce i z włosami blond, to nie pasował mi więc wiek dziecka, które wypatrzyłam ani długość Twoich włosów. A że wcześniej zaczepiałam pomyłkowo jakieś dziewczyny, to już bylo mi głupio.
I też się kręciłam przed rotundą palmiarni i przy potoku, między godziną 11:40 (tramwaj przyjechał taki że się nie dało wsiąść z wózkiem chociaż w rozkładzie miał być niskopodłogowy)
a 12:20, gdy poszłam.
Uznałam że nie przyszłaś.
Ty mnie też nie skojarzyłaś?
Jeśli więc to ty byłaś w czarnej bluzce i z włosami blond, to nie pasował mi więc wiek dziecka, które wypatrzyłam ani długość Twoich włosów. A że wcześniej zaczepiałam pomyłkowo jakieś dziewczyny, to już bylo mi głupio.
I też się kręciłam przed rotundą palmiarni i przy potoku, między godziną 11:40 (tramwaj przyjechał taki że się nie dało wsiąść z wózkiem chociaż w rozkładzie miał być niskopodłogowy)
a 12:20, gdy poszłam.
Uznałam że nie przyszłaś.
Ty mnie też nie skojarzyłaś?
Oj, rany... z czterolatkiem? Przez ten topik o maluszkach do roku, do głowy mi nie przyszedł taki wiek. A na trawniku to byłam ja z małą.
Wobec tego nawet Ciebie nie wypatrzyłam.
Okazuje się że albo trzeba się umówić na godzinę, ścisle co do minuty i czekanie murem w jednym miejscu albo bardzo dokładnie opisać wygląd albo wózek.
Dobrze, Aga, że i tak chciałaś być w Oliwie. Ja to samo, bo musiałam szukać zgubionego kapelusika małej (przynajmniej to zakończyło się sukcesem).
Wobec tego nawet Ciebie nie wypatrzyłam.
Okazuje się że albo trzeba się umówić na godzinę, ścisle co do minuty i czekanie murem w jednym miejscu albo bardzo dokładnie opisać wygląd albo wózek.
Dobrze, Aga, że i tak chciałaś być w Oliwie. Ja to samo, bo musiałam szukać zgubionego kapelusika małej (przynajmniej to zakończyło się sukcesem).
To jeszcze odnośnie tego niefortunnego minięcia się. Pod palmiarnią to pod rotundą (tak się umawialiśmy kiedyś, gdy z powodu pogody się nie udało) czy pod wejściem?
Pod rotundą o 11:40 nikogo nie było a potem krążyłam (zeszłam nad rzeczką, potem prosto pod wejście do palmiarni i z powrotem, i wreszcie na tą trawę).
Tylko że wypatrywałam kobiet z wózkami.
Pod rotundą o 11:40 nikogo nie było a potem krążyłam (zeszłam nad rzeczką, potem prosto pod wejście do palmiarni i z powrotem, i wreszcie na tą trawę).
Tylko że wypatrywałam kobiet z wózkami.
A My jutro szukamy...
Witam. Najpierw przeprosiny dla Sajwer. Przepraszam, że nie odpisaliśmy. Widzę, że bardzo trudno się gdzieś spotkać. My idziemy jutro o 11:00 (o ile nie będzie padać) do Alfa Centrum. Przymierzać buciki dla malucha w Bartku . O 11:30 powinniśmy być na miejscu. Spojrzymy przed wyjściem na forum. jak coś Moro Mutsy Sport i dwójka małolatów z dzieckiem :) :P Pozdro.
Za późno przeczytałam o waszym wypadzie do Alfy, Młoda Paro.
I co? Wybraliście jakieś butki?
Ja chciałam tam przymierzyć coś mojej małej ale sprzedawczyni o wyrazie twarzy poirytowanego buldoga zmierzyła mnie takim spojrzeniem że straciłam ochotę. Chyba jej przeszkadzałam gdy medytowała za kontuarem.
I co? Wybraliście jakieś butki?
Ja chciałam tam przymierzyć coś mojej małej ale sprzedawczyni o wyrazie twarzy poirytowanego buldoga zmierzyła mnie takim spojrzeniem że straciłam ochotę. Chyba jej przeszkadzałam gdy medytowała za kontuarem.