Cały kurs miałam w gdyńskiej szkole nauki jazdy. Ale czułam się niedouczonna wiec nic dziwnego ,że oblałam.
Po trzy letniej przerwie spowodowanym wypadkiem i strachem przed 4kółkami trafiłam na Anioła czyli p. Beatę.
Po kilkunastu dodatkowych godzinach, czułam się przy niej jak prawomocny kierowca.Zdałam za pierwszym podejściem po tak długiej przerwie tylko dzięki Niej.
Beatko dziękuję ci za wszystko, za dobre słowa,za spokój ,zrozumienie oraz cierpliwość, za to że wierzyłaś że Nam się uda.
Spełniłaś moje marzenie.DZIĘKUJĘ!!!