Odpowiadasz na:

Re: Ta druga


Na miejscu "tej drugiej"
> zastanowiłabym się, czy przypadkiem nie dojdzie do "tej
> trzeciej"?????

^Taa...Bo cię chyba nigdy dzika żądza nie ogarnęła..;)
... rozwiń


Na miejscu "tej drugiej"
> zastanowiłabym się, czy przypadkiem nie dojdzie do "tej
> trzeciej"?????

^Taa...Bo cię chyba nigdy dzika żądza nie ogarnęła..;)
"Miłość"(??) jest ślepa i głucha.
Nawet jak się urodzą takie myśli, to je sobie można łatwo wyperswadować...albo >osoba zdradzająca< zrobi to za ciebie...;)
Jeśli ktoś myśli racjonalnie, to unika związku z żonatym/mężatką w ogóle.
Bo po cóż sobie i innym stwarzać kłopoty????
Lepiej się 5 razy zastanowić, nim się skoczy do łóżka na trzeciego.
Trzeba mieć twardą dupę i jakiś defekt sumoenia.;]

Inicjatorko wątku, wybacz, ale ci nie współczuję.
Choć, oczywiście, nic do ciebie nie mam.:))

Pozdrawiam.

zobacz wątek
20 lat temu
pewna dziewczyna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry