Re: Ta druga
Voitec napisał(a):
> zauwaz ze on ja
> zdobyl czyli o wgramoleniu nie ma mowy,
Jesli Ci sie uda przespac z jakas panienka i wydaje Ci sie, ze ja zdobyles to mozesz...
rozwiń
Voitec napisał(a):
> zauwaz ze on ja
> zdobyl czyli o wgramoleniu nie ma mowy,
Jesli Ci sie uda przespac z jakas panienka i wydaje Ci sie, ze ja zdobyles to mozesz byc w duzym bledzie. Ona mogla miec wlasnie taki kaprys i to ona mogla podjac dawno wczesniej decyzje, podczas gdy Ty jeszcze ciagle utrzymywany byles do konca w niepewnosci.
> forum jest od tego żeby rozmawiac, wymieniac
> poglady itp wiec nie widze w tym nic dziwnego ze sie dziewczyna
> wypowiada w temacie (zreszta Ty tez nie mniej :P)
Odkryla detale ze swojego zycia, ktore niekoniecznie swiadcza dobrze o niej samej, wiec dostaje zasluzona krytyke.
> P.S NIE OCENIAJ KSIAZKI PO OKLADCE :)
Otworzyla ksiazke i zdradzila wyrafinowanie, a szczegolnie piszac:
" > To on padł na kolana i błagał abym
> była jego żoną.
> ....Nie opłacałoby mu się kolejny raz rowodzić,bo
> nie wyrobiłby finansowo,nawet jako sailor :)))Póki co wszystko
> czego się dorobiliśmy jest na mnie,a jeszcze ślubu nie ma.
> Życzę sobie długiego życia tak szczęśliwego jakie mamy teraz
> :)))))
"
Twoje zdanie Voitec, proponujace pominiecie faktow jest smiesznie naiwne.
zobacz wątek