Re: Ta druga
Ja sobie to tlumacze tak:
Dziewczyna spotyka faceta.
Zakochuje sie w nim.
Facet to marynarz.
I wyplywa.
Spi z nim.
Po pewnym czasie dowiaduje sie ze jest...
rozwiń
Ja sobie to tlumacze tak:
Dziewczyna spotyka faceta.
Zakochuje sie w nim.
Facet to marynarz.
I wyplywa.
Spi z nim.
Po pewnym czasie dowiaduje sie ze jest zonaty.
Stawia mu ultimatum.
Albo ona albo zona.
Facet wybiera ja.
I wyplywa.
Potem przeprowadza rozwod.
Znow wyplywa.
Ale wraca i sa razem.
Tak jej sie wydaje.
Jest problem bo ma syna.
Syn nie akceptuje tej drugiej.
Albo ona nie potrafi bawic sie z synem.
Moze jest za mloda.
Albo syn za maly.
By to zrozumiec.
W tym problem.
Na szczescie nie nasz.
zobacz wątek