Re: Ta druga
nefretete23 napisał(a):
> I to właśnie jest cała historia w jednej całości zakończona
> szczęśliwie :)
Ja bym nie byl tego taki pewien. Skoro tak sie zachowal wobec...
rozwiń
nefretete23 napisał(a):
> I to właśnie jest cała historia w jednej całości zakończona
> szczęśliwie :)
Ja bym nie byl tego taki pewien. Skoro tak sie zachowal wobec "ukochanej" i zony, to zachowa sie tak znowu, to tylko kwestia czasu. Bedzie rozwod, ozeni sie ponownie, zrobi pannicy 2 dzieci, i znajdzie sobie mlodsza i bezdzietna....
zobacz wątek
20 lat temu
Antyspołeczny