Widok

Taco Hemingway - hipsterski raper

Opinie do artykułu: Taco Hemingway - hipsterski raper.

Dwa koncerty pod rząd wyprzedał w Sfinksie pierwszy polski raper-hipster - Taco Hemingway. Publiczność w sobotę przywitała go entuzjastycznie i chóralnie śpiewała razem z nim teksty utworów.

Nazywa się Filip Szcześniak i urodził się w Kairze. Ma hipsterską brodę i zaczesane, wypomadowane włosy. Latem tego roku wskoczył na miejsce zwolnione już jakiś czas temu przez Fisza i Paktofonikę. To hip-hop dla tych, którzy nie słuchają hip-hopu. Hip-hop inteligencki, albo po prostu ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

gimby znajo i sie bawio

Ale gdzie tam on , do Sokola , Gurala czy chocby Rycha .P.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 20

Przyrównać Taco Hemingweya do Paktofoniki, to jak przyrównać Mandarynę do zespołu Accent ;)
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 5

Następna Stacja

pozytywnie mnie zaskoczyła jako człowieka którego polski rap raczej śmieszy. Nie bez kozery kawałek dobrze sobie radzi na LP3 (wstawki z głosem Ksawerego Jasińskiego swietne). Ale w tekście dwa razy poleciał banałem dla gimbazy o kupowaniu płyt Eminema no i oczywiście wstawka o marihuanie chyba obowiązkowa w każdej piosence polskich raperów hehe. No ale ja mam prawie 40 lat ..
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 8

z Fisza też się śmiali kilkanaście lat temu.

Taco może wybitny nie jest, ale jego teksty naprawdę trafnie opisują rzeczywistość.
a EP "Trójkąt warszawski" to naprawdę niezła historia, bardzo ciekawie opowiedziana.
no a Rumak robi świetne bity.

byłam na ich koncercie na Open'erze i w sumie to nic szczególnego poza jednym szczegółem - publicznością (nie ważne, czy to gimnazjaliści, czy ktoś tam inny). publiczność tak naprawdę robiła klimat na tym koncercie.
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 5

Za mało w jego tekstach patriotyzmu i katolicyzmu
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 4

Nic nie zrozumiałeś, trudno... Nie kazdy musi (potrafi?) ze zrozumieniem ;)
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 6

To jakiś idol lemingów, singli i tych co mieszkają z mamą w wieku 30 lat...
Zresztą publika wygląda na taką co nawet książki telefonicznej nie w życiu nie przeczytała, ale za to potrafi obsługiwać telefon tworząc wybitne filmy...
Ale najważniejsze, że jest "fun".
He he he
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 55

Jakie dzieciaki taki idol i jego przekaz
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 35
do góry