A to już na sprzedaż alkoholu nie potrzeba koncesji ? :-) poza tym skąd państwo ma wiedzieć, czy ten ktoś na tej sprzedaży nie zarabia więcej niż 1000 zł ? a w pozostałych przypadkach płatności...
rozwiń
A to już na sprzedaż alkoholu nie potrzeba koncesji ? :-) poza tym skąd państwo ma wiedzieć, czy ten ktoś na tej sprzedaży nie zarabia więcej niż 1000 zł ? a w pozostałych przypadkach płatności można by dokonywać drogą elektroniczną. Teraz ja podam przykład - przed wprowadzeniem automatów biletowych, chciałem raz około 6-tej rano kupić bilet na pętli w Oliwie. Kiosk był, pieniądze miałem (parę minut wcześniej 50 zł wypłaciłem z bankomatu). Niestety biletu nie kupiłem, bo sprzedawca nie miał jak mi wydać reszty - stwierdził, że niedawno zaczął pracę i fizycznie nie ma pieniędzy.
zobacz wątek