Odpowiadasz na:

Taksowkarz

Pan Daniel chyba mało się orientuje się w tej branży skoro pisze takie bzdury. Napisał że taksówek jeździ kolo 1000 a ja bym powiedział że koło 2000 jedna korporacja np. Neptun to już 500 i to w... rozwiń

Pan Daniel chyba mało się orientuje się w tej branży skoro pisze takie bzdury. Napisał że taksówek jeździ kolo 1000 a ja bym powiedział że koło 2000 jedna korporacja np. Neptun to już 500 i to w sam dżień, Halloween też 500, As 250, Dajan 200, Citibank drivers 200, Komfort 100, Gold, Baltic, Ecocar i Berety jak nazwał i inne dziwne wynalazki to już jest prawie 2000 a nie wszyscy jeżdżą w dzień. :) Druga sprawa to niby nie wpuszczane na postoje korporacji jest taka, że na postoju małe berety jak nazwał stoją do kursu po 2-3 godz zanim zjedzie i prędzej taxi korpo dostanie zlecenie niż zjedzie ze słupka i w tym jest problem.:) ja jakoś wszędzie mogę stanąć z w/w postoji Taxi tylko ze nie doczekam się zjazdu bo zlecenie prędzej dostane. Wiec nie rozumiem żali Daniela. A jeśli chodzi o stawki to fakt że to właściciele firmy albo prezesi byli na spotkanie z urzędnikami i to oni ustalili te ceny. Dziwe tylko ze od 10 lat są te same stawki w korporacjach gdzie rocznie inflacja jest na poziomie 2-4 % a ZUS poszedł w górę o 69 % przez 10 lat i wątpię żeby nie chcieli taksówkarze z korpo więcej zarabiać. Prawda jest taka że to właściciele korpo walczą o klienta i ciągle obniżają ceny za przejazd a sami podnoszą składkę miesięczna za jeżdżenie w korpo. Pozdrawiam Taksówkarz.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry