Kiedyś wsiadłam do taxi pod parlamentem
i chciałam jechać na Chełm. Całe szczęście pierw zapytałam o cenę - facet zaśpiewał 50 zł, gdzie nigdy nie zdażyło mi się zapłacić więcej niż 20 zł.
Podziękowałam, zamówiłam ubera.
i chciałam jechać na Chełm. Całe szczęście pierw zapytałam o cenę - facet zaśpiewał 50 zł, gdzie nigdy nie zdażyło mi się zapłacić więcej niż 20 zł.
Podziękowałam, zamówiłam ubera.
zobacz wątek