Widok
Tango Nuevo
Opinie do spektaklu: Tango Nuevo.
Tango Nuevo
Spektakl jest koprodukcją Teatru Muzycznego w Gdyni i Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Premiera spektaklu już 21 maja 2011 w olsztyńskim Teatrze. W Teatrze Muzycznym premiera planowana jest na jesień tego roku.
Jest rok 3001. W starej, opuszczonej stacji metra w Buenos Aires pojawiają się trzy kobiety o beznamiętnych twarzach, na których próżno szukać oznak emocji i ...
Przejdź do spektaklu.
Tango Nuevo
Spektakl jest koprodukcją Teatru Muzycznego w Gdyni i Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Premiera spektaklu już 21 maja 2011 w olsztyńskim Teatrze. W Teatrze Muzycznym premiera planowana jest na jesień tego roku.
Jest rok 3001. W starej, opuszczonej stacji metra w Buenos Aires pojawiają się trzy kobiety o beznamiętnych twarzach, na których próżno szukać oznak emocji i ...
Przejdź do spektaklu.
nic porywającego...
Mam wrażenie, że twórcy podążali za mniej więcej takim tokiem myślenia: przetłumaczmy kilka tang, ubierzmy 3 dziewczyny w jakieś pseudofuturystyczne ciuszki, niech pośpiewają, trochę potańczą, postroją groźne miny, fabuła niepotrzebna, powie się, że jest rok 3001 to będzie tak nowocześnie. A ludzie i tak na to pójdą.
Cały spektakl czekałem, aż się rozkręci, a tu nic - piosenka za piosenką, groźne miny na zmianę ze smutnymi. Ale o co chodzi??? Sztuka dla sztuki...
Muszę docenić jednak pracę jaką włożyły w to aktorki, ładne głosy i na pewno fizycznie wymagające role ale nie pociągnęły tego spektaklu bo nie było czego :(
Cały spektakl czekałem, aż się rozkręci, a tu nic - piosenka za piosenką, groźne miny na zmianę ze smutnymi. Ale o co chodzi??? Sztuka dla sztuki...
Muszę docenić jednak pracę jaką włożyły w to aktorki, ładne głosy i na pewno fizycznie wymagające role ale nie pociągnęły tego spektaklu bo nie było czego :(
świetna gra aktorek no i oczywiscie muzyka Piazzolli!!!
Popieram pablo.Nic porywajacego.Muzyka swietna,spiew i taniec również,ale tez czekałam,ze cos sie rozkreci,rozweseli......za smutne jak na dzieisjsze czasy,gdzie w realu jest smutno a teatr powinien choć troche działac jak odskocznia od rzeczywistości!Jak dla mnie za bardzo przytłaczające.Uwiielbiam muzyke Piazzolii i tylko dzieki niej nie załuje,ze poszłam.Do tego zbyt krotkie przedstawienie jak na teatr muzyczny!!!
albo sobie jaja robicie
albo piszą to marketingowcy z Teatru Muzycznego. Słabo się czuję w roli tego, co musi powiedzieć "król jest nagi"- ale jezus maria - to najgorsze barachło jakie w życiu oglądałem. Pod żadnym pozorem nie idźcie na tą ściemę!!!!! Mogliby te panie chociaż tanga nauczyć, albo jakieś ładniejsze aktorki chociaż. Absolutny dół, muł i kilka warstw skamielin.
Tago? Wolne żarty! Zapach kobiety to, to nie jest
Czego się spodziewacie po spektaklu, który w tytule ma tango?
No właśnie tanga, porywającego, gorącego, elektryzującego tańca.
Jeżeli tego się spodziewacie, to mocno się zawiedziecie.
Na scenę wychodzą trzy balzakowskie panie, które coś tam pląsają, ale mimo podstawowych kroków, tango to nie jest. Co więc zobaczycie? Zobaczycie niewiele, usłyszycie za to kilka łzawych "południowoamerykańskich" piosenek, które mimo wspaniałych głosów (panie mają przepony, że ho ho!) nijak nie porywają ani w ucho nie zapadają.
Pozostaje niesmak wydania 2x80 pln za oglądanie owych trzech nimf.
No właśnie tanga, porywającego, gorącego, elektryzującego tańca.
Jeżeli tego się spodziewacie, to mocno się zawiedziecie.
Na scenę wychodzą trzy balzakowskie panie, które coś tam pląsają, ale mimo podstawowych kroków, tango to nie jest. Co więc zobaczycie? Zobaczycie niewiele, usłyszycie za to kilka łzawych "południowoamerykańskich" piosenek, które mimo wspaniałych głosów (panie mają przepony, że ho ho!) nijak nie porywają ani w ucho nie zapadają.
Pozostaje niesmak wydania 2x80 pln za oglądanie owych trzech nimf.
REWELACJA!!!!
ŚWIETNE, ŚWIETNE, ŚWIETNE - porywające, emocjonalne i ta ekspresja w każdym calu, ruch, mimika, gest, taniec, słowo - wszystko REWELACYJNE!!!
Czapki z głów dla dziewczyn!!! proszę o więcej, więcej, więcej.......
A Ci którzy są wewnętrznie mniej skomplikowani niech idą do kina na popcorn.
Czapki z głów dla dziewczyn!!! proszę o więcej, więcej, więcej.......
A Ci którzy są wewnętrznie mniej skomplikowani niech idą do kina na popcorn.