Dwukrotnie złe doświadczenie związane z tymi PARTACZAMI.
Za pierwszym razem wycenili naprawę pogwarancyjną 90 krotnie wyższą, niż prawdziwa usterka sprawdzona w innym niezależnym serwisie, gdzie naprawa kosztowała 10 zł. :) Ten "specjalista " postanowił wymienić wszystko, po co ? Tego nie mógł zrozumieć nikt z kim konsultowałem usterkę. Drugie doświadczenie to naprawa z przymusu- serwis Pioneera jedyny na całą Gdynie.
"Stwierdzono uszkodzenie mechaniczne związane ze złym użytkowaniem", po odwołaniu od reklamacji, jak powiedział mi konsultant, "Nie chcieli uzasadnić poprzedniej decyzji po prostu zmienili zdanie". Zwykli oszuści, dziwie się, że taka marka jak Pioneer czy Sony nie zainteresują się tym co wyprawiają jego podwykonawcy.! A na prośbe o kontakt do kogoś decydującego, podali nieaktualny numer telefonu, do kogo tego nie wiem. :) Nie polecam.