Tenisowa po zmianach

Byłam w tej restauracji 5 lat temu na jubileuszu kuzynki i było fajnie. Obecnie (listopad 2016) sama organizowałam rodzinną imprezę dla prawie 40 osób. Restauracja po remoncie, nowy właściciel. Niestety, jestem rozczarowana i powiem krótko: nie polecam! Stoły ustawiono według widzimisię niewiemkogo. Prosiłam o konkretny sposób ustawienia i obiecano mi, że tak będzie, a gdy przybyliśmy do restauracji, to stoły były ustawione zupełnie inaczej. Cenę konsumpcji podano mi ok.100-105 zł na osobę plus alkohol 30 zł za każdą otwartą butelkę (wódka i wino słodkie, półsłodkie, półwytrawne i wytrawne do wyboru - wszystko w tej cenie). Na miejscu okazało się, że w tej cenie było tylko wino słodkie lub półsłodkie, a wytrawne to już za 140 zł butelka, skandal! Przy ustalaniu menu i alkoholu miałam dwoje świadków, więc nic mi się nie pomyliło. Gdy pod koniec imprezy przyszło do płacenia, to się okazało, że mi policzono menu 130 zł za osobę plus spożyty alkohol. Gdy wyraziłam zdziwienie i powołałam się na wcześniejsze ustalenia, to szef odwrócił się i wyszedł, a panie kelnerki niezdarnie się tłumaczyły. Nie pieniłam się, zapłaciłam, tym bardziej, że niestety niczego nie miałam na piśmie. Mam nauczkę. Ale z całą pewnością moja noga w tym lokalu nigdy nie postanie i wszystkim zainteresowanym będę szczerze odradzać to miejsce. Dodam jeszcze, że jedzenie było takie sobie, bez szału. Szkoda zachodu i pieniędzy na tą restaurację.