Odpowiadasz na:

Re: Teściowa i.....odwieczne problemy

Eh a ja mam odwrotny problem,moja teściowa najlepiej to zabrała by mi syna i wychowała po swojemu, jest u nas codziennie!!!! co doprowadza mnie do szału, mówi co już powinien, a co jej synowei juz... rozwiń

Eh a ja mam odwrotny problem,moja teściowa najlepiej to zabrała by mi syna i wychowała po swojemu, jest u nas codziennie!!!! co doprowadza mnie do szału, mówi co już powinien, a co jej synowei juz robili w tym wieku, czym powinien się bawić, co ubierać, "a ja czytałam w internecie...." wrrrrrrrrrrrrw weekendy muszę zorganizować sobie czas zeby przypadkiem nie siedzieć w domu bo oczywiście teściowie się zwalą. Dodam że mówienie do tej kobiety żeby trochę spasowała nic nie daje, ani prośbą ani groźbą. Nie wiem co mam zrobić żeby się od tej kobiety uwolnić. Męża więcej nie ma w domu niż jest(jeździ w delegacje) ale nawet jak go prosiłam żeby z nią pogadał to on nie widzi problemu:(( ehhh

zobacz wątek
11 lat temu
~Efik

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry