Re: Teściowa i.....odwieczne problemy
nie boli cie ~anek, bo sie odwiedzacie, dzwonicie i babcia sie interesuje.
U mnie jest zainteresowanie zgoła zerowe, a jak juz babcia zadzwoni to niby pyta co słychać, ale zaraz opowiada co u...
rozwiń
nie boli cie ~anek, bo sie odwiedzacie, dzwonicie i babcia sie interesuje.
U mnie jest zainteresowanie zgoła zerowe, a jak juz babcia zadzwoni to niby pyta co słychać, ale zaraz opowiada co u jej wnuczek i nie daje dojść do głosu co u nas itp. Ja chciałabym, zeby moja corka choć w polowie była dla niej wazna jak tamte wnuczki...
zobacz wątek