Re: Test pozytywny + 35 lat = stado obaw
Dzięki dziewczyny! Hela masz całkowitą rację. Też sobie tłumaczę, że pewnie połowa ciąż jest nieplanowana a ile jest przypadków, że kobieta do 3-ca nie wie, że jest w ciąży ;) Tylko teraz takie...
rozwiń
Dzięki dziewczyny! Hela masz całkowitą rację. Też sobie tłumaczę, że pewnie połowa ciąż jest nieplanowana a ile jest przypadków, że kobieta do 3-ca nie wie, że jest w ciąży ;) Tylko teraz takie czasy, że kobiety są bardzo świadome i przewidujące. Mam koleżanki w pracy, które planują miesiąc porodu dziecka! Nie może być zima bo infekcje, środek lata też nie bo lekarze biorą urlopy i za duży upał. Idealny jest maj ;)
Więc co tu się dziwić, moim obawom, skoro przygotowania do ciąży to jak dobrze zorganizowana akcja ;)
Powiem więcej - pisząc tego posta byłam PRZEKONANA, że zaraz zostanę uraczona wypowiedziami potępiającymi za tak lekkomyślne podejście do sprawy. Poczytam sobie jaka to jestem niepoważna i nieodpowiedzialna! Więc miło mnie zaskoczyłyście, zdecydowanie lepiej przeczytać, że sobie wkręcam :)
Co do Invicty to tez o tym myślałam. Tym bardziej, że jak wszystko będzie dobrze szło to muszę znaleźć gabinet z dobrym usg bo moja Pani doktor nie ma u siebie w gabinecie.
zobacz wątek