Widok
To już nie bar ,a speluna ,
Nie miał bar siły przebicia jedzeniem ,poA WIERNYMI TEGO BARU BEDĄ JEDYNIE PIJACY Z OKOLICYrzadnym jedzeniem ,wiec wprowadził piwo i po mału robi sie speluna a nie barem mlecznym ,jak wszedzie się reklamuje ,jak mam przyjść z rodzina na obiad ,skoro obok stolika przesiadują pijacy ? taki obraz mamy ogladać my konsumenci z dziećmi ? moze całkowita wymiana pracownikow i zatrudnienie kucharzy ,a nie ludzi z Lapanki miałaby większe powodzenie ...WRÓŻE UPADEK CAŁKOWITY TEMU bAROWI ...NIE MLECZNEMU ,IDEA BYŁA PIĘKNA ,A KONSUMENTAMI ,KTÓRZY POZOSTANA BEDA JEDYNIE OKOLICZNI PIJACY