Wygrana Dudy w zakładach psychiatrycznych, zarowno w 2015 jak i przed tygodniem, nie odbiega jakoś rażąco od statystyki ogólnokrajowej. Bo i niby dlaczego miałaby odbiegać? Tylko część pacjentów ma...
rozwiń
Wygrana Dudy w zakładach psychiatrycznych, zarowno w 2015 jak i przed tygodniem, nie odbiega jakoś rażąco od statystyki ogólnokrajowej. Bo i niby dlaczego miałaby odbiegać? Tylko część pacjentów ma zaburzenia poznawcze uniemożliwiające ocenę rzeczywistosci. A ci, co mają, albo są ubezwłasnowolnieni (a zatem nie mają czynnego prawa wyborczego), albo ich zaburzenia ida w zupełnie losowych kierunkach, mogąc (mówiąc obrazowo) rozszerzyc krzywą Gaussa, ale nie przesuwając jej w inną pozycję.
Natomiast faktem istotnym statystycznie jest od lat wielokrotnie większe (od średniej ogólnokrajowej) poparcie dla Platfusów, wśród "pacjentów" zakładów karnych. I w obecnych wyborach, sprzed tygodnia, również miało to miejsce. Wg wycinkowych informacji prasowych, głownie z prasy/mediów regionalnych, poparcie dla Lalusia Trzaskowskiego było znacznie większe niż dla Dudy.
Dlatego też pytam się, skąd Jaq wział swe "rewelacje"? Znalazł jakieś dwa ZK (bo musiałyby być co najmniej dwa, aby miał prawo użyc liczby mnogiej), gdzie wyniki odbiegały od wieloletniej statystyki? Czy może chlapnął fejka zupełnie od czapy?
zobacz wątek
