Widok
Wytłumaczcie mi pewną rzecz. Ktoś komuś proponuję wspólny kilkudniowy wyjazd na sylwestra. Po czym na wyjezdzie tylko siedzi z telefonem i pisze smsy. Na pytanie do kogo "a poznałam fajnego faceta jakiś czas temu" W takim wypadku czemu nie jest na sylwestrze z tym fajnym facetem tylko ze mną;/ Dodam ,że to nie ja ją zaprosiłem tylko ona mnie.
Spokojnie, u Ciebie ta zazdrość wynika raczej z niedojrzałości emocjonalnej. Przyjdzie czas i na Ciebie. Musisz trochę dojrzeć, a przede wszystkim już teraz zacznij pracować nad sobą. Zacznij się rozwijać, nabierać pewności siebie. Większość kobiet lubi jak faceci są pewni siebie, mają własne zdanie i są decyzyjni, oczywiście z poszanowaniem zdania drugiej strony (żebyś mnie źle nie zrozumiał). Kilka drobnych korekt i nim się obejrzysz będziesz miał kobietę, o której marzysz ;)
No znam ten ból. Co gorsza rozstałem się z super dziewczyna kiedyś z tego powodu głownie. I obiecałem sam sobie ,że nigdy już taki nie będę.. I co.. Jak tylko na kimś mi trochę bardziej zależy prędzej czy później pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Czy chcę tego czy nie.. Na to chyba nie ma lekarstwa. A psuje to każdą relację