Jako wieloletni klient tego lokalu mogę śmiało stwierdzić, że firma zdecydowanie obniżyła loty, tzn. poszła na ilość, kosztem katastrofalnego pogorszenia jakości.
Pizze są jakieś nijakie, mokre, mało dodatków. Czarę goryczy przepełniło moje ostatnie zamówienie, kiedy zamiast bagietki dostarczono mi kawał węgla jak z kopalni... Natomiast serwowana zupa dnia jest całkiem do rzeczy