to było to!
My w rodzince nazywaliśmy nasze trabanciki - Syfilisek. Bardzo fajnie się jeździło. Sporo miejsca, chociaż w maluchu są wygodniejsze siedzenia. Korozja się brała solidnie, ale można było jeździć na...
rozwiń
My w rodzince nazywaliśmy nasze trabanciki - Syfilisek. Bardzo fajnie się jeździło. Sporo miejsca, chociaż w maluchu są wygodniejsze siedzenia. Korozja się brała solidnie, ale można było jeździć na tańszej benzynce.
Całe moje dzieciństwo, aż się łezka w oku kręci...
zobacz wątek