Odpowiadasz na:

I love Trabant

Trabiego mam od poczatku marca. jesty z*******y. przy diobrych wiatrach na 100 km wystarcza mu 5,5 l. awarie jaki mial (zjechane szczekihamulcowe, zlamany wachacz) byly z mojej winy ale wszystko... rozwiń

Trabiego mam od poczatku marca. jesty z*******y. przy diobrych wiatrach na 100 km wystarcza mu 5,5 l. awarie jaki mial (zjechane szczekihamulcowe, zlamany wachacz) byly z mojej winy ale wszystko jest tak latwo naprawic ze to po prostu bajka (gorzej z czesciami:) ). czasami tylko nie chce zapalacm ale wtedy wystarczy go troche popchnac :)))

zobacz wątek
22 lata temu
~konik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry